Wielopartówka..

anne · -Administrator-

Po paru minutach zobaczył otwarty bar. Wszedł do niego, oceniając wzrokiem, czy warto. Usiadł w kącie i zamówił kawę.
Tylko co ze snem? - pomyślał.

Takeo · -Moderator-

Obudziła się cała spocona. Coś nie dawało jej spokoju. Jakby jakaś siła kazała jej się obudzić. Przecież nie była sama. Pobiegla do salonu. Chciala sprawdzić, czy nie śniła. Jednak nikogo tam nie było. Na kanapie leżała czerwona pościel, ale nie było go na niej. Westchnęła cicho.

Etinette · -Moderator-

Wzrokiem odnalazła małą zapisaną karteczkę.

Takeo · -Moderator-

Szybko do niej podeszła i delikatnie złapała. Podniosła ją do oczu, ale nie była pewna czy chce przeczytać.

anne · -Administrator-

Odłożyła ją na miejsce, lecz zaraz chwyciła znowu. Przebiegła wzrokiem tekst.

ewelina · Średniozaawansowany pisarz

Zdecydowała się jednak. Z najwyższym niedowierzaniem wpatrywała się w wyraźne litery. Spojrzała w bok. Czy to tak miało się zakończyć? Nie...chyba nie...

anne · -Administrator-

Ale przecież jak ma go szukać? W nocy... Jest tyle miejsc... A może on na prawdę nie chce być znaleziony? Nie wiedziała, co robić. Usiadła na kanapie, gładząc dłonią czeroną pościel i patrzyła pustym wzrokiem przed siebie.

ewelina · Średniozaawansowany pisarz

W głowie miała milion myśli. Żadna nie zostawała tam na dłużej.
- Gdzie jesteś?
To pytanie nie dawało jej spokoju. Zastanawiała się, gdzie sama poszłaby w takiej sytuacji, ale nic konkretnego nie wymyśliła. Nagle zerwała się i z błyszczącymi oczyma spoglądała w jakiś odległy punkt.

Takeo · -Moderator-

NIe było czasu na sen. Szybko wypił gorącą kawę i wyszedł na dwór. Musiał znaleźć się jak najdalej od tego miasta. Nie chciał by chęć powrotu do dziewczyny, stała się od niego silniejsza.

anne · -Administrator-

Może powinien kupić nilet na pociąg? Zacząć nowe życie? A przynajmniej spróbować?

Takeo · -Moderator-

Wsiadł za kierownicę swojego auta i ruszył bez celu. Nie chciał się ograniczać. Miał zamiar jechać tak długo, aż samochód stanie, aż skończy mu się benzyna.

anne · -Administrator-

A może zasnę za kierownicą i... - przyszło mu do głowy, ale zaraz odepchnął tą myśl.

Takeo · -Moderator-

Odetchnął głęboko i przyspieszył. Jego myśli wciąż krążyły przy Annelien. Nie miał pewności jak zareaguje. Miał nadzieję, że nie zrobi jakiegoś głupstwa.

anne · -Administrator-

Jednocześnie chciał ją zobaczyć, ale też wolał, by była jak najdalej od niego.

Takeo · -Moderator-

Annelien podkuliła pod siebie nogi. Chciała by był przy niej. Brakowało jej jego zapachu i bliskości.