Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Etinette
-Moderator-
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze szklanej klatki tajemnicy
|
Wysłany: Pią 16:30, 06 Lip 2007 Temat postu: Zazdrosny |
|
|
Cóż wróciłam po jedenastu dniach. Szczerze wiele przez czas mojej nieobecności się tu zmieniło i czuję się tutaj tak trochę obco.
To pierwsza moja jednoczęściówka o takiej tematyce. Chciałabym ją zadedykować wyłącznie kochanemu Takeo, on już tam wie dlaczego (szczególnie za wszystkie rozmowy).
Czarnowłosy nienawidził, gdy to robiła. Oddawała się w wir rozmów i słów przed ekranem monitora. Irytowało go jej zachowanie. Zupełnie ignorowała jego obecność. Siedział na łóżku niedaleko niej i kompletnie nie wiedział jak zwrócić na siebie uwagę. Z początku dosadnie przekazywał słowa sprzeciwu, ale to nie pomogło. Zrezygnowany umilkł, próbując zająć się sobą. Obracał kciukiem swój ulubiony, srebrny sygnet, patrząc na dziewczynę. Po chwili przeniósł zainteresowanie na grubą bransoletkę, zdejmując ją, przekładając i zakładając z powrotem. Nie mógł wytrzymać. Przyzwyczajony był do tego, że całą uwagę skupiano na jego osobie. Blondynkę natomiast doszczętnie zaabsorbowała jakaś internetowa znajoma.
Miał dość. Przestawił krzesło, na którym siedziała w swoją stronę. Nie obyło się oczywiście bez protestów. Skutecznie jednak sobie z nimi poradził. Zbliżył ją do siebie i zaczął obdarowywać namiętnymi pocałunkami. Z początku walczyła, ale po chwili zarzuciła mu dłonie na szyję. Był usatysfakcjonowany z jej reakcji, niestety nie na długo. Szybko i sprytnie wyplątała się z jego objęć, powracając do wcześniejszej pozycji. Znowu palcami sunęła po przyciskach klawiatury.
Jego rozdrażnienie rosło. W ogóle się nim nie przejmowała. Spróbował innej sztuczki. Podszedł i delikatnie odgarnął jej włosy. Ustami musnął kark, drażnił opuszkami palców szyję. Wargi przemieścił gdzieś w okolice obojczyka, dłońmi błądził w gęstwinie blond kosmyków. Nie pomogło, nawet nie drgnęła, nie zmieniła położenia. Zdenerwowany przesłonił jej monitor. Skazał ją tym samym na obserwowanie z bardzo bliska jego twarzy. Na chwilę pozwoliła, aby czekoladowe tęczówki zahipnotyzowały ją swym blaskiem. Gdy zorientowała się jednak, że nie może w spokoju rozmawiać usunęła czarnowłosego z pola widzenia.
Nie poddał się. Cicho szeptał ciekawe monologi tuż przy złotej ozdobie. Wzrok nadal miała utkwiony w kolorowych obrazach przed sobą. Delikatnie przygryzał płatek jej ucha. Skutecznie to lekceważyła. Bawił się kolczykiem poruszając nim w różne strony. Udawała, że tego nie czuje. Językiem zaczął drażnić jej skórę. Chłodny metal utkwionej w nim kuleczki wyprowadzał ją z równowagi, nie dała tego po sobie poznać. Odepchnęła go lekko nie zaszczycając nawet spojrzeniem.
Był bliski rozstroju nerwowego. Ta dziewczyna przekraczała granice. Chciał nareszcie i natychmiast odciągnąć ją od wirtualnego świata. Wstał z łóżka, zlustrował krajobraz za oknem i wyszedł, nawet tego nie dostrzegła. Szybko wrócił ze swoją ostatnią, niezawodną bronią w ręce. O tak zmierzał ją torturować i to wymyślnie. Przyłożył kostkę lodu do jej rozgrzanego ciała. Poczuł jak przepływa przez nią niekontrolowany dreszcz. Cicho prosiła, aby przestał, nie zamierzał. Kropelki wolno ściekały po jej ramieniu. Do nich szybko dołączyły jego rozpalone usta skutecznie je ścierając. W końcu przeniosła złowrogi wzrok na swojego zniecierpliwionego towarzysza. Od razu jego twarz ozdobił promienny uśmiech.
Był z siebie dumny. Zainteresowała się jego wyczynami, choć z małym entuzjazmem. Przyciągnął ją do siebie. Jedną ręką przytrzymywał w talii tak by nie uciekła, drugą znaczył niesprecyzowane ślady na jej plecach. Całował ją z wielką pasją, aż w końcu uległa, całkowicie mu się poddała.
Idealność tej chwili polegała wyłącznie na jedności ich zmysłów identycznie zatopionych w szaleństwie rozkoszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Takeo
-Moderator-
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:50, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuje... heh oswoisz się i wrócisz, jak nadrobisz Słońce :** a opowiadanie świetne, zresztą już Ci o tym mówiłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etinette
-Moderator-
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze szklanej klatki tajemnicy
|
Wysłany: Pią 16:52, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję serdecznie za ocenę, a co do powrotu to sam wiesz jak jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liz
Średniozaawansowany pisarz
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-stok
|
Wysłany: Pią 18:22, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Hum... ciekawe podejście i ciekawa scenka, co ważniejsze... Mam do powiedzenia jedno: brawo ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etinette
-Moderator-
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze szklanej klatki tajemnicy
|
Wysłany: Pią 18:25, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Liz dziękuję za takie słowa, bo to naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne
-Administrator-
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z centrum wszechświata
|
Wysłany: Pią 18:37, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się podoba. Pięknie to opisałaś i nie mogę się odczekać, aż napiszesz coś więcej w tym temacie, bo Ci to wychodzi. Mogę liczyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etinette
-Moderator-
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze szklanej klatki tajemnicy
|
Wysłany: Pią 18:43, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Oj anne raczej liczyć nie możesz, bo ja sama raczej sceptycznie podchodzę do swoich umiejętności pisania czegoś takiego. Jednakże bardzo dziękuję, aż normalnie się zawstydziłam, że mnie tak chwalicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne
-Administrator-
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z centrum wszechświata
|
Wysłany: Pią 18:45, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To ja do niczego nie zmuszam, ale radzę trochę uwierzyć w siebie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etinette
-Moderator-
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze szklanej klatki tajemnicy
|
Wysłany: Pią 18:51, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Z wiarą w siebie to u mnie jest nie najlepiej, ale jeszcze się zobaczy, skoro mówisz, że mi to wychodzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne
-Administrator-
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z centrum wszechświata
|
Wysłany: Pią 19:08, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wszyscy Ci to mówią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etinette
-Moderator-
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze szklanej klatki tajemnicy
|
Wysłany: Pią 19:14, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Oj oni mówią tylko, że im się podoba, nie, że chcą więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne
-Administrator-
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z centrum wszechświata
|
Wysłany: Pią 19:16, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No to ja mówię, że chcę więcej. Za mało? :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etinette
-Moderator-
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze szklanej klatki tajemnicy
|
Wysłany: Pią 19:24, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że nie za mało i zobaczę, co da się zrobić, ale... nic nie obiecuję, ze mną bywa różnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne
-Administrator-
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z centrum wszechświata
|
Wysłany: Pią 19:30, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jasne. Ja sama jeszcze wczoraj planowałam jedno opowiadanie i mam nawet w głowie każde słowo, ale nie potrafię się zmusić, żeby to napisać. Zbyt prywatne? Nie wiem.
W każdym razie, jak coś dodasz, to się ucieszę, a jak nie to trudno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etinette
-Moderator-
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze szklanej klatki tajemnicy
|
Wysłany: Pią 19:34, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Do pisania zmuszać się nie można więc rozumiem, a myślę, że może jeszcze coś dodam skoro się podobało, bo myślałam, że raczej do gustu nie przypadnie. Szczerze mówiąc szykowałam się na porządną krytykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|